Przyszedł czas, żeby w końcu wstawić zdjęcia, które zrobiłyśmy jeszcze podczas pobytu w domu na 1 listopada. Mam na sobie ponczo, które wbrew pozorom jest bardzo ciepłe(ma w składzie wełnę) i przede wszystkim bardzo wygodne:)) Stanowi dla mnie świetną alternatywę do płaszczyków, kożuszków, itd. :)
|
Zazdrosna Tora musiała wkroczyć przed obiektyw ;) |
spodnie - Zara
ponczo - New Look (sh)
torebka - Nine West
buty - Danija LT
zegarek - The Beatles Store
bransoletka - Parfois
zapach - Dior Dolce Vita (pożyczone od mamy)
przyjemna minka! :)
OdpowiedzUsuńśliczna jesteś pani modelko:D:D:D
OdpowiedzUsuńtego zapachu nie czuję ale mistrz ponad to
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ponczo + ślicznie układają się tu Twoje włosy:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nudna i "bezbarwna" stylizacja. Nie ujmuje to nic pięknej dziewczynie i samemu blogowi ale stać Was na dużo więcej... P.
OdpowiedzUsuń