Dziś bardziej elegancka wersja mnie;) Tak wyglądałam, gdy wyszłyśmy wieczorem na drinka na poznańskim rynku. W zasadzie potem miałam też trencz, ale gdy robiłyśmy zdjęcia pogoda była - u la la - piękna!
Bardzo podobają mi się spodnie do kostek i ciągle myślę, które to bym mogła podwinąć, a tym nie mogłam się oprzeć. A to dziwne, bo zieleń toleruję tylko w przyrodzie;) i do szafy nie wpuszczam jej za często.
zapach - YSL Elle |